Czasami coś jest dobre ale zbyt ciche 😉 więc w tym przypadku miało być dobre ale jednak sporo głośniejsze, miało budzić ludzi ze snu, uruchamiać alarmy samochodowe i trząść ścianami budynków, jak to ujął klient „ma robić rozp…ol” 😉 nie trzeba nam dwa razy tłumaczyć, potężne V8 od Maserati na dwóch niewielkich końcowych tłumikach przelotowych, robi dokładnie to o co prosił właściciel 😉