Kolejny projekt, Astra G Bertone która przyjechał bez silnika (2.2 opuścił pokład w trybie „awaryjnym”) i nowa właścicielka postanowiła wstawić pod maske coś więcej niż 2.2 niech będzie 2.5 😉 niby z tej perspektywy to niewielka zmiana kosztem duzych prac, ale warto,
Kolejna Vectr B 2.0 ecotec, kolejna na lawecie, tyle że tym razem nie błąd na stacji a chęć remontu przyczyniła sie do pewnych modyfikacji.
auto przyjechało z dolną częscią ecoteca tylko, niebyło sensu go reanimować więc, właścciel zdecydował sie na swap 3.0 z omegi B,
Gofer Cabrio z silnikiem 1.6 na gaźniku, z oszałamiającą moca 75koni (przy poprawnym zestrojeniu gaźnika) właściciel chciał zmienić na cos z większą ilością mocy (w sumie na cokolwiem byle miało więcej) początkowo szukaliśmy ABF’a ale koszty dość spore silnik ciężko dostępny i sprzedawcy podchodzący do tematu „rzucili motorem” to brać i … więc wybór padł na 9A ale że mechaniczny wtrysk nienapawał nas do walki od razu wiedzieliśmy że wtryskiem będzie rządzić piggyback (det3 w opcji fuel implant)
Najnowsze komentarze